Rozwiązanie konkursu „Moja miejscowość w wierszu i w piosence”

10 lutego odbyło się w naszej szkole rozwiązanie konkursu dla klas 0-III pt. „Moja miejscowość w wierszu i piosence” zorganizowanego przez panie Justynę Nowak i Annę Błaszczak. W konkursie wzięło udział 7 dzieci, a w skład jury weszły panie polonistki Marzanna Pańko-Wojtowicz i Maria Pelc. Organizatorzy wraz z jury wspólnie podjęli decyzję, by nagrodzić wyróżnieniem wszystkie prace, gdyż wszystkie były wyjątkowe, ukazywały piękno Turzego Pola, miłość do swojej Małej Ojczyzny, a także mówiły, co warto tutaj zobaczyć. Dzieci otrzymały dyplomy i nagrody, które pomogła nam wręczyć Pani dyrektor Zuzanna Konieczna. Dziękujemy dzieciom za udział w konkursie i zachęcamy do uczestnictwa w kolejnych szkolnych i pozaszkolnych zmagań. Poniżej zamieszczamy wszystkie piękne wiersze konkursowe i zachęcamy do lektury. 🙂
IMG_9084 IMG_9064 IMG_9068 IMG_9076
 
Sonia Żak, klasa „O”
***
Moja wioska Turze Pole
Jest tu szkoła i przedszkole
Wielki człowiek stad pochodzi
Biorą z niego przykład młodzi
W ideały jego wierzcie
W swoje ręce życie bierzcie
Jak się zwie, chyba wiecie
Pan Walerian Pańko przecież
 
Nasza wioska da się lubić
I nie można się tu zgubić
Jest plac zabaw i boisko
Tutaj można robić wszystko
Biegać, skakać, hałasować
I za drzewa tez się schować
 
W środku wielki stoi kościół
Murowany, duży, piękny
Zapraszamy wszystkich chętnych
Przy kościele całkiem blisko
Kawiarenka – w niej jest wszystko
Ciasta, lody i słodkości
Zapraszamy miłych gości
 
I strażacy są tu mili
Niosą Pomoc w każdej chwili
Młodzi, dumni, uśmiechnięci
Nigdy nie brak jest im chęci
 
A gdy jesień już nadchodzi
Grzybobrania czas przychodzi
W dłonie kosze i koszyki
Przyniesiemy smakołyki
Kurki, rydze i maślaki
To dar lasów właśnie taki
 
Nie zapomnę o swej wiosce
Tutaj żyje się w beztrosce
Przyjaciele i rodzina
I ich uśmiechnięta mina
Piękne niebo, laki, pola
I kolega – ten z przedszkola
Zawsze będę tu wracała
Nawet, gdy nie będę mała
 
Michał Wojtowicz, klasa „O”
Moje miejsce na ziemi
 
Gdzie jest to miejsce,
Co z mamą jeszcze w wózeczku poznałem?
Gdzie jest to miejsce,
Co po raz pierwszy Bozię w kościółku ujrzałem?
 
Gdzie jest to miejsce, co zielenią zachwyca,
A kilkusetletni dąb widokiem każdego nasyca?
 
Gdzie jest to miejsce i szkoła moja,
Co zawsze mnie wita, i w której moja wiedza rozkwita?
 
Gdzie jest to miejsce, co motocyklistów na tor przyciąga,
A wieść o nim rozciąga się aż do Elbląga?
 
To tu! Urocze na mapie zakole!
To miejsce to mój mały świat – Turze Pole!
Zosia Gierula, klasa „0”
Mój zakątek
 
Turze Pole to Nasz Dom,
Wszędzie góry tutaj są,
Bujne lasy wokół nas,
Więc na spacer ruszaj w czas.
 
Pozwiedzamy pola, łąki,
Polatamy jak biedronki…
Gdy zmęczenie nas dopadnie,
To do „Glazera” na ciacho wpadnę.
 
Spokój duszy tu osiągniesz,
By o trudach życia zapomnieć…
Wiktoria Pigoń, klasa „O”
Moja mała Ojczyzna
 
Turze Pole to moja mała Ojczyzna,
Jest tu bardzo pięknie i każdy to przyzna,
Podziwiam tutejsze piękne krajobrazy,
Które w zachwyt wprawiają nie tylko malarzy.
Mamy także kościół, sklepy i przedszkole,
Ze wszystkich miejsc na świecie wybieram Turze Pole.
Urodził się tutaj Walerian Panki – prezes NIK-u,
Czy słyszałeś o tym, drogi Czytelniku?
Jest patronem naszej szkoły, więc co roku świętujemy,
I hołd Jego pamięci wszyscy oddajemy.
Mamy też u nas klub sportowy,
Tenis stołowy to w Turzym Polu sport narodowy.
Jak stara legenda niesie
Żyły tury w naszym lesie.
Od tego zwierzęcia wioska nazwę dostała,
Tury wyginęły, a nazwa została.
 
Adam Wojtowicz (kl. 1)
„Uroki Turzego Pola”
 
Dawno temu, przed wiekami
pośród łąk, pól i lasów
żyły tury z rodzinami
nie dotrwały do naszych czasów.
 
Dziś tylko nazwa po nich została
i pośród nizin oraz wzgórz
posadowiona jest wioska mała
to Turze Pole – kraina kwiatów i róż.
 
Ropa tryska z żyznej ziemi,
aż do morza rzeczka płynie
nad wzgórkami las się mieni
z wiekowego dębu słynie.
 
Tutaj stoi nasza szkoła
pod patronatem profesora
do nauki dzwonek woła
uczniom głosząc: zajęć pora.
 
W tej krainie my żyjemy
to nasza duma, to nasz świat
uczymy się i pracujemy
widzimy jak pięknieje od lat.
 
 
Kinga Federczak, klasa 1
„Wiersz o Turzym Polu”
 
Na mapie Polski jest taka mała wieś,
która Turze Pole się zwie.
Jest wiele ciekawych miejsc,
więc warto sprawdzić je.
Jest stary dąb – pomnik przyrody,
co pieśń w swych gałęziach nuci do dziś.
Jest jeszcze kłujący cis.
Kopalnia ropy – czarnym złotem zwana,
dała sławę i wdzięk.
Kościół to miejsce Boże,
które jest jasne i w pięknym kolorze.
Wszyscy przychodzą modlić się,
o zdrowie i dobry każdy dzień.
Radością każdy cieszyć się chce,
bo szkoła w środku wsi znajduje się.
Dziecięce uśmiechy, a czasem płacz,
niesie daleko, daleko wiatr.
 
 
Natalia Wojtoń, klasa 2
„Turze Pole”
 
Turze Pole – dwa proste słowa,
A każdego dnia budzą radość od nowa.
Na Podkarpaciu jest ta wieś,
Chciałabym każdemu wieść o niej nieść.
Ja mieszkam na „Pańskiej Górze”,
Tu jakby Turze leżało na chmurze.
W „Kąty” spacerkiem rodzicami pieszo –
widoki tutaj cudne moje oczy cieszą.
Najwyższy szczyt „Patrię” często zdobywam.
Dziadziu ma tam działkę,
Tam truskawki zrywam.
A jeśli jesteś głodny lub masz ochotę na coś słodkiego
Sklep „Groszek” i cukiernia „Glazer” zaprasza każdego.
Tutaj oczywiście kościół i moja szkoła,
Jej patron – Walerian Pańko wspiera nas z góry, ile zdoła.
Czeka za płotem dla młodszych przedszkole,
Przy nim plac zabaw i do gier pole.
Pięknie jest tutaj, mówię Wam kochani,
Przyjedźcie, a zobaczycie, że zostaniecie z Nami!